36.Driven.Namiętność silniejsza niż ból-K. Bromberg

Polski tytuł :Driven. Namiętność silniejsza niż ból
Tytuł oryginału: Driven
Autor:K. Bromberg
Wydawnictwo: Helion
Liczba stron:
376

Ocena: +8/10









Rylee Thomas — jest kobietą sukcesu,przyzwyczajoną do kontrolowania własnego życia.W każdym jego aspekcie.Piękna i niezależna,absolutnie nie stanowi potencjalnego trofeum dla pięknego,niegrzecznego chłopca.Nie pasujecie do siebie — Ty z silną potrzebą kontroli,a on — z ego rozdmuchanym do granic możliwości.Jednak połączy was pożądanie.Ty utracisz kontrolę,on pewność siebie.Zyskacie…

Nie miałam wobec tej powieści wielkich oczekiwań,ponieważ jest to debiut,a jak wiadomo z nimi bywa różnie.A jak się sytuacja potoczyła ?

Na początku trudno było mi się wciągnąć w historię,którą roztaczała przede mną autorka,obawiałam się kolejnego oklepanego romansu.Kiedy jednak dotarłam do końca pierwszego rozdziału doznałam tak pozytywnego zaskoczenia,iż nie mogłam odłożyć jej na bok.

Rylee jest postacią o dwóch twarzach.Bohaterów tej powieści bardzo polubiłam,gdyż autorka ich nie wyidealizowała,są prostymi ludźmi,których mijamy codziennie na ulicy.


Książka świetnie obrazuje,iż rany, które zostały zadane mam przed laty, nigdy się nie zagoją,ani nawet nie zabliźnią jeśli się o to nie postaramy.W życiu wiadomo nie od dziś,że człowiek daleko nie zajdzie,jeśli nie będzie miał w sobie wielkiego zapasu samozaparcia.

Jest to bardzo dobra opowieść o pokonywaniu własnych demonów,o próbie zaufania drugiej osobie oraz o trudach jakie wiążą się z zostawieniem przeszłości daleko za sobą.O ciężkiej doli,jeśli chcemy zacząć wszystko od nowa.

Czy  możliwa jest miłość mężczyzny będącego zbyt idealnym,aby istnieć naprawdę,i dziewczyny,którą przerasta rzeczywistość ?

Powieść uświadamia nam ważną kwestię,która w gonitwie życia codziennego często umyka naszej uwadze.Współczucie i chęć pomocy innym u większości z nas jest prawie odruchem bezwarunkowym,ale mało kto zdaje sobie sprawę,że jemu samemu zdecydowanie trudniej jest przyjąć ją od innych.


Autorka nie używa wulgarnego słownictwa  przy opisach scen miłosnych między bohaterami (nawiasem mówiąc są tylko dwie).Opisane są w subtelny i nie dosłowny sposób,który moim zdaniem bardziej oddziałuje na wyobraźnię czytelnika,gdyż urzeka pięknem prawdziwej miłości,która aż wylewa się z każdej przewracanej kolejno strony.Dzięki temu z własnej i nie przymuszonej woli zagłębiamy się coraz bardziej w wykreowaną przez Bromberg historię.

Jedynym minusem tej powieści jest trochę schematyczne i oklepane zakończenie.Sprawiło,iż ostatnie parę kartek ostudziło mój zapał i sympatię jaką żywiłam do tej pozycji.

,,Driven.Namiętność silniejsza niż ból” jest powieścią,która trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony.Jest ponadto bardzo dobrym debiutem,który niesie za sobą lekki powiew świeżości.Nie jest to typowy romans,gdyż ma w sobie elementy thrillera pomieszanego z powieścią obyczajowo-psychologiczną.Myślę,że to jest powieść,która powinna przemówić do wyobraźni wielu osób,gdyż uświadamia mam kilka ważnych prawd.Dlatego z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić.

Za egzemplarz i przyjemnie spędzony z nim czas,dziękuję  wydawnictwu  Helion  ! 





18 Komentarze:

  1. Lubię poznawać debiuty, jednak ten chyba sobie odpuszczę. Na razie mam zbyt dużo książek do przeczytania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie książki naprawdę oczarowały i uważam, że warto po nie sięgnąć ♥

      Usuń
  2. Ooo, zaintrygowałaś mnie tą recenzją. W chwili gdy spojrzałam na okładkę myślałam, że to będzie kolejny romans z dużą ilością scen łóżkowych a tu taka niespodzianka. Z chęcią bym się skusiła, jednak moja ciekawość chyba nie jest aż tak wielka by kupić tę książkę. Ale jakbym kiedyś trafiła w bibliotece to chętnie bym przeczytała.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Dagmara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od Ciebie :3Myślę, że jeśli natrafisz na pierwszy tom w bibliotece lub w księgarni w dobrej cenie, to warto skorzystać.

      Usuń
  3. Książka jest naprawdę rewelacyjna.............wciąga niesamowicie i trudno jest się od niej oderwać.......od dwóch następnych części również........naprawdę polecam :) :) :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję,że mnie też zachwycą kolejne tomy :3

      Usuń
  4. Bardzo lubię dobre debiuty ;), a o tej książce czytałam już trochę dobrego. Może się skuszę :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze swojej strony zdecydowanie polecam .Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :3

      Usuń
  5. Jakoś mnie nie zainteresowała ta książka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkowedług własnego gustu czytelniczego i nic na siłę ♥

      Usuń
  6. Uwielbiam taką literaturę, a na tę serię mam ochotę już od dawna :) Cieszę się, że tak dobrze ją oceniasz i okazało się, że nie jest kolejną kalką Greya.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze swojej strony zdecydowanie polecam.Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz:3 Ja też bardzo się cieszę,że nie okazała się ona być kolejną kalką Greya!

      Usuń
  7. Czytałam i jakże się zdziwiłam, kiedy nie okazała się kolejnym durnym i pełnym wulgaryzmów romansidłem :D niespodziewanie warta polecenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam bardzo zaskoczona tym stanem rzeczy. Mam tylko nadzieję,że autorka nie pójdzie w tamtym kierunku w kolejnych częściach,gdyż byłoby to prawdziwe zmarnowane potencjału tej trylogii.

      Usuń
  8. Romans i thriller? To lubię! Zapisuję sobie tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze swojej strony zdecydowanie polecam. Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :3

      Usuń
  9. Czytałam ten tytuł jakiś czas temu, ale nie został w mojej pamięci na długo, bardzo szybko wspomnienia dotyczące książki się zatarły. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może byłaś bardzo zmęczona kiedy ją czytałaś :3

      Usuń

 

Zostań ze mną na dłużej :)

zBLOGowani.pl