39.Red Rising.Złoty Syn-Pierce Brown

Polski tytuł :Red Rising.Złoty Syn
Tytuł oryginału:Golden Son
Seria:Red Rising (tom 2)
Autor: Pierce Brown
Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Liczba stron:512
Ocena: -10/10


Człowiek może stać się potworem,ale żaden potwór nie stanie się człowiekiem.

Darrow au Andromedus,sławny absolwent Instytutu Marsa,wspina się coraz wyżej po szczeblach kariery wśród Złotej Elity.Jego drogę znaczy krew nie tylko wrogów,lecz i przyjaciół.Jednak celem Darrowa nie jest awans i bogactwo.Młodzieniec wypełnia inną misję –próbuje osłabić Złotych tyranów od wewnątrz i obalić ich bezwzględne rządy nad ludzkością.Wydaje się,że jest już blisko osiągnięcia celu,gdy ponosi klęskę.Świat Złotych gardzi przegranymi i spycha ich na dno bez litości.Nie ma tu przyjaźni,lecz tylko sojusze –dawni bracia stają się wrogami,a śmiertelni wrogowie aliantami. Darrow boleśnie się o tym przekona.

Czy uda mu się podnieść?
Czy zdoła wypełnić swoją misję?
Czy też stanie się potworem jak inni i polubi okrucieństwo,w którym nauczył się żyć?


Odwlekałam trochę sięgnięcie po kolejną część,gdyż byłam rozdarta. Pierwsza wdarła się do mojego serca i umysłu z siłą huraganu oraz zajęła zaszczytne miejsce na piedestale moich ukochanych powieści.Nie byłam pewna czego mam się spodziewać po następnej.Czy uda jej się dorównać swojej poprzedniczce?A może jakimś cudem nawet ją przewyższy ?

Początkowo bardzo trudno było mi  przebrnąć przez pierwsze kilka rozdziałów.Myślę,że ten stan rzeczy był spowodowany tym,że akcja tej części dzieje się dwa lata od momentu,w którym musiałam się rozstać z bohaterami pierwszej części.Potem jednak znowu zostałam wciągnięta w mroczny świat intryg Złotych.

Autor ukazuje tutaj konflikt wewnętrzny głównego bohatera przy wyborze tego,co jest właściwe oraz,którą drogą należy podążać,aby wybrać mniejsze zło w sytuacji,w jakiej właśnie znalazł się Darrow.Możemy tutaj zaobserwować jak wielki wpływ ma na nas środowisko,w jakim się obracamy oraz ludzie z którymi się zadajemy.W tej części moje serce zdobył Sevro. Potem jednak Darrow sprawił,że pękło ono na pół.Z jednej strony nadal bardzo go lubię,ale z drugiej znienawidziłam za pewne podjęte przez niego decyzje.Nic więcej Wam nie będę zdradzać,gdyż nie chcę psuć zabawy,jaką będzie ich samodzielne odkrywanie.

Ta część jest zdecydowanie bardziej przepełniona intrygami i taktykami wojennymi,niż poprzednia.Poznajemy tutaj lepiej politykę i motywy działania różnych,,Kolorów”,a także jak kształtowały się dzieje Układu Słonecznego i co miało na to wpływ.

Autor postanowił rozwinąć tutaj wątek romantyczny.Jest to bardzo ciekawy sposób na ubarwienie historii oraz jeszcze bardziej na podsycenie w czytelniku napięcia,dając mu rzecz,której będzie mógł kibicować.

Książka pokazuje,że czasami  nie warto spotkać swoich idoli,ani pokładać w nich zbyt wielkiej nadziei,gdyż rozczarowanie może być naprawdę bolesne.

Zdarzyło się tutaj parę niespodziewanych zwrotów akcji,niektóre z nich wprawiały mnie w osłupienie.Inne niestety wydawały się być troszeczkę naciągane lub napisane na siłę,z braku pomysłu co począć z niektórymi postaciami.
Powieść uzmysławia nam,jak łatwo można się zachłysnąć władzą i przekonaniem o swojej nieomylności oraz jak wielki wpływ na nasz światopogląd ma wychowanie,ponieważ to właśnie rodzice dają nam poczucie bezpieczeństwa oraz ukazują nam świat w różnych barwach.

Pokazuje ona,iż czasami trzeba iść do przodu zamiast cały czas oglądać się za siebie w przeszłość,ponieważ nie da się cofnąć czasu,ale warto zachować nabytą wiedzę z tego okresu życia.To właśnie ona sprawi,że będziemy w stanie zbudować lepszą przyszłość.

Nie mogłam się przemóc,jeśli chodzi o wygląd okładki.Nadal budzi ona we mnie niepokój.Za to wypukłe litery w żywym,czerwonym kolorze są po prostu cudowne.O wiele bardziej podoba mi się oryginalna okładka.Ma w sobie to coś,co do mnie przemawia.

Zakończenie wprawiło mnie w takie osłupienie,że potrzebowałam paru minut,aby dojść do siebie.Książka w żadnym przypadku nie powinna się kończyć w takim momencie.Zwłaszcza jeśli czytelnik nie ma możliwości od razu sięgnąć po jej kontynuację,ponieważ może on zwariować od analizowania w myślach tych wszystkich kierunków,w jakich może potoczyć się akcja.

,,Red Rising.Złoty syn”jest wspaniałą  kontynuacją przygód Darrowa,gdyż ma w sobie wszystko to,za co pokochałam pierwszą część,tylko podniesione do potęgi n-tej.Pokochałam ją całym sercem,a zarazem znienawidziłam,że jej zakończenie tak szybko nastąpiło.Po prostu brak mi słów,aby wyrazić jej geniusz,dlatego po prostu drogi Czytelniku musisz ją przeczytać,aby zrozumieć i doświadczyć  tych  wszystkich emocji i rozterek,które w momencie pisania tej recenzji targają moim wnętrzem.Czym prędzej wywieszaj na drzwiach zawieszkę,,Nie przeszkadzać",bo kiedy tylko przerzucisz pierwszą kartkę tej powieści, będziesz stracony na wiele godzin...

Za możliwość doświadczenia tak wspaniałej przygody,dziękuję wydawnictwu  Drageus Publishing House!



16 Komentarze:

  1. Bardzo chętnie sięgnę po coś spod pióra Pierce'a Browna, skoro tak chwalisz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie bardzo się cieszę i jeszcze bardziej życzę Ci milej lektury :3

      Usuń
  2. Nie słyszałam w ogóle o tej serii. Skro tak zachwalasz to sporo straciłam.
    Chętnie nadrobię zaległości :)
    modnaksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Piękna grafika <3 Typowo świąteczna! Idealna.

      Usuń
    2. Pewnego czasu dużo się o niej mówiło, ale teraz temat tej książki nieco ucichł. 

      Usuń
  3. Kurczę, jaki wysyp Red Rising! Wszędzie, wszędzie! XD
    Kiedyś na pewno przeczytam! Strasznie lubię książki o takiej tematyce! ^_^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie polecam zabrać się za nią jak najszybciej. Oczywiście, wiem, że łatwo się mówi, a czasu na lekturę zawsze brakuje...

      Usuń
  4. Bardzo podobała mi się ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się z tego powodu cieszę :3 Mam nadzieję,że ostatnia część przebije obydwie razem wzięte!

      Usuń
  5. Ja jeszcze nie wiem czy chcę przeczytać, ale jest tak rozrywana, że jestem ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie jestem w trakcie tej książki, chociaż na razie czytanie nie idzie mi zbyt dobrze, bo ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu. Dzisiaj jednak planuję ją kontynuować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci w takim razie czasu i kubka gorącej herbatki,abyś mogła należycie delektować się to wspaniała lekturą :3

      Usuń
  7. Jestem akurat w trakcie czytania, dopiero na początku także nie zrażam się wiedząc, że później będzie lepiej. Pierwszy tom był świetny, jestem ciekawa czy drugi będzie jeszcze lepszy.Poza tym oryginalne okładki tej serii mają to coś. Złota krew z tym motywem czerwonego pióra? skrzydła? nie pamiętam :D Jak czas pozwoli to zapewne ją pochłonę:) Pozdrawiam!
    Ich perspektywy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początek nie jest zachwycający,ale później książka jest naprawdę niesamowicie wciągająca.Ja też uważam,że te oryginalne okładki mają w sobie pewną magię :3 Życzę Ci miłej lektury ♥

      Usuń

 

Zostań ze mną na dłużej :)

zBLOGowani.pl