Polski tytuł :Red Rising.Złota krew
Tytuł oryginału:Red Rising
Seria:Red Rising (tom 1)
Autor: Pierce Brown
Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Liczba stron:432
Ocena: -10/10
Witajcie na Marsie !
Jedynie czego możecie być tu pewni to
tego,iż nie dożyjecie 30 lat!
Darrow jest Czerwonym.Pracuje pod ziemią
jako górnik na Marsie.Stara się sprawić, by ta planeta była przyjazna dla
człowieka.Jednak wykonuje naprawdę ciężki zawód,jakim jest bycie
Helldriverem.W jego życiu nigdy nic się nie zmienia.Pracuje,ma żonę i
zapewne umrze pod ziemią jako Czerwony. Pewnego dnia splot tragicznych wydarzeń
sprawia,że Darrow ma okazję wyjść na powierzchnię i zdać sobie sprawę z tego,że cały czas był okłamywany.Widzi,że rzeczywistość różni się od tej,którą
przekazywała im władza.Teraz musi zmienić całkowicie swoją tożsamość.Stać się
kimś,kim nigdy nie chciał zostać i zacząć bawić się w boga.
Nie przepadam za sięganiem po powieści,o których jest głośno.Mam wtedy nieodparte wrażenie,iż są przereklamowane,a tym samym utraciły całą swoją magię.Potencjalny
czytelnik mógłby się natknąć na jej spojlery,które odbiorą mu całą radość czytania.Na szczęście hałas wokół„Red
Rising"niedawno ucichł,dlatego postanowiłam rozpocząć z nią swoją przygodę.
Dosłownie od pierwszej strony jesteśmy wciągani w świat
okrutnego Marsa.
Bardzo polubiłam Darrona,zaimponował mi swoją gotowością do poświęceń dla dobra innych.Jest,jak na swój bardzo młody wiek,bardzo dojrzały.Widać , iż
jest osobą,która doświadczyła
w swoim życiu wiele cierpienia i okrucieństwa.
Autor posługuje się prostym słownictwem,ale ma
niesamowite zdolności kreślenia w sposób bardzo plastyczny miejsc pobytów bohaterów.Można odnieść wrażenie,że jesteśmy tam razem z nimi.
Czytając tę książkę miałam wrażenie,iż naprawdę
przeniosłam się na Marsa. Autor ma prawdziwy dar,jeśli chodzi o umiejętność posługiwania się słowem pisanym.Jestem na 100% pewna,że osoby nie
przekonane do takich podróży ,zmienią zdanie.Więc lepiej zaopatrzcie się w prowiant,ponieważ czeka Was daleka
droga.
Doświadczymy tutaj ostrej jazdy bez trzymanki ze
świadomością,iż autor nie ma dla nas litości.Kiedy byłam już na 100% pewna,jaki los zgotuje za chwilę autor swoim
bohaterom,pan Brown dawał mi
pstryczka w nos.A mnie nie pozostawało nic innego tylko robić wielkie oczy
z niedowierzania,przy niespodziewanych zwrotach akcji i pomysłach
pisarza.Dlatego czytałam powieść z żywym zainteresowaniem,a mój apetyt na ciąg dalszy historii był
podsycany z każdą następną kartką,z prawdziwą przyjemnością się w nie zagłębiałam.
Ciekawie został tutaj wykorzystany motyw waśni między
dwoma potężnymi rodzinami,przeplatany wątkami mitologicznymi,ale bez żadnych miłosnych podtekstów.Według mnie
jest to bardzo miłą i zdecydowanie przemawiającą na korzyść
autora,odmianą.
Pokazuje ona,że nie należy oceniać ludzi na podstawie
ich pochodzenia.Nikt nie jest definitywnie zły lub dobry,bo urodził się w
tej albo tamtej rodzinie. Jedynie nasze czynny i decyzje,przez nas podjęte,mogą nas tak kształtować. Przymus wyrzeczenia się swoich przekonań i wartości,w imię wyższych celów,jest czymś strasznym i nikt nie powinien go w życiu
doświadczyć.
Akcja obejmuje dużą przestrzeń czasową i wszystkie
wydarzenia są ze sobą wzajemnie powiązane w ciągu przyczynowo–skutkowym.
Jedynym minusem powieści jest natłok różnych informacji,które są niekiedy
zbyteczne,ponieważ nic nie wnoszą do historii,a powodują zagubienie czytelnika.
Okładka nie za bardzo przypadła mi do gustu,osobiście troszeczkę mnie przeraża.Niemniej jednak idealnie
odzwierciedla zawartość i tematykę książki,która jest podzielona na 4 części.Każda z nich zawiera,przytoczoną przez głównego bohatera,życiową radę dla innych.Na oficjalnej stronie autora możecie wykonać test,który pokaże Wam,jaką pozycję zajmowalibyście w hierarchii na Marsie,gdybyście się tam znaleźli.
,,Red Rising.Złota krew” jest książką dla każdego.Zainteresuje,zafascynuje i podbije serca wszystkich,którzy po nią sięgną.Kiedy przewrócicie ostatnią kartkę w głowie będzie się Wam kołatała myśl:"Ej!Ale jak to,przecież to nie może być koniec,przecież dopiero przed chwilą zaczęłam
ją czytać.”Po prostu brak mi słów,aby wyrazić geniusz tej powieści.Jedyne
co pozostaje,to paść na kolana i bić pokłony przed pomysłowością autora.Niech idzie w świat wieść, aby inni twórcy mieli się na baczności,gdyż ich
pozycja może zostać zdegradowana przez
pana Browna do zera.
Polski tytuł :Red Rising.Złota krew
Tytuł oryginału:Red Rising
Seria:Red Rising (tom 1)
Autor: Pierce Brown
Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Liczba stron:432
Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Liczba stron:432
Ocena: -10/10
Witajcie na Marsie !
Darrow jest Czerwonym.Pracuje pod ziemią jako górnik na Marsie.Stara się sprawić, by ta planeta była przyjazna dla człowieka.Jednak wykonuje naprawdę ciężki zawód,jakim jest bycie Helldriverem.W jego życiu nigdy nic się nie zmienia.Pracuje,ma żonę i zapewne umrze pod ziemią jako Czerwony. Pewnego dnia splot tragicznych wydarzeń sprawia,że Darrow ma okazję wyjść na powierzchnię i zdać sobie sprawę z tego,że cały czas był okłamywany.Widzi,że rzeczywistość różni się od tej,którą przekazywała im władza.Teraz musi zmienić całkowicie swoją tożsamość.Stać się kimś,kim nigdy nie chciał zostać i zacząć bawić się w boga.
Dosłownie od pierwszej strony jesteśmy wciągani w świat okrutnego Marsa.
Autor posługuje się prostym słownictwem,ale ma niesamowite zdolności kreślenia w sposób bardzo plastyczny miejsc pobytów bohaterów.Można odnieść wrażenie,że jesteśmy tam razem z nimi.
Czytając tę książkę miałam wrażenie,iż naprawdę przeniosłam się na Marsa. Autor ma prawdziwy dar,jeśli chodzi o umiejętność posługiwania się słowem pisanym.Jestem na 100% pewna,że osoby nie przekonane do takich podróży ,zmienią zdanie.Więc lepiej zaopatrzcie się w prowiant,ponieważ czeka Was daleka droga.
Doświadczymy tutaj ostrej jazdy bez trzymanki ze świadomością,iż autor nie ma dla nas litości.Kiedy byłam już na 100% pewna,jaki los zgotuje za chwilę autor swoim bohaterom,pan Brown dawał mi pstryczka w nos.A mnie nie pozostawało nic innego tylko robić wielkie oczy z niedowierzania,przy niespodziewanych zwrotach akcji i pomysłach pisarza.Dlatego czytałam powieść z żywym zainteresowaniem,a mój apetyt na ciąg dalszy historii był podsycany z każdą następną kartką,z prawdziwą przyjemnością się w nie zagłębiałam.
Pokazuje ona,że nie należy oceniać ludzi na podstawie ich pochodzenia.Nikt nie jest definitywnie zły lub dobry,bo urodził się w tej albo tamtej rodzinie. Jedynie nasze czynny i decyzje,przez nas podjęte,mogą nas tak kształtować. Przymus wyrzeczenia się swoich przekonań i wartości,w imię wyższych celów,jest czymś strasznym i nikt nie powinien go w życiu doświadczyć.
Akcja obejmuje dużą przestrzeń czasową i wszystkie wydarzenia są ze sobą wzajemnie powiązane w ciągu przyczynowo–skutkowym.
Jedynym minusem powieści jest natłok różnych informacji,które są niekiedy zbyteczne,ponieważ nic nie wnoszą do historii,a powodują zagubienie czytelnika.
Ależ zachęcasz. Fabułą tej książki mnie zaintrygowała, chętnie się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jak najszybciej sięgniesz po pierwszy tom, bo naprawdę warto :3
UsuńKsiążka już na mnie czeka, więc bardzo mnie cieszy Twoja pozytywna opinia :)
OdpowiedzUsuńApteka Literacka
Miło mi :3 Mam nadzieję, że Ci się spodoba!
UsuńChyba po świętach muszę ją kupić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Wybór należy do Ciebie, ale ja zdecydowanie ją polecam :3
UsuńJeszcze trochę i będę czytać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
Ze swojej strony zdecydowanie polecam.Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :3
UsuńOstatnio bardzo głośno jest o tej książce i może kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, rozumiem. Każdy ma własny gust i własną intuicję książkową, więc to fajnie, że jej się trzymasz nie ulegając trendom. Każdy woli co innego i to jest normalne :3
UsuńMi ta książka również bardzo się podobała, spędziłam z nią naprawdę świetne chwile ;) Obecnie czytam drugą część, ale na razie nie idzie mi to za dobrze, bo ostatnio nie za bardzo mam czas na czytanie :(
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci w takim razie czasu i kubka gorącej herbatki,abyś mogła należycie delektować się to wspaniała lekturą :3
UsuńPo Twojej recenzji, wprost muszę przeczytać tę książkę. Coś czuję, że idealnie trafi w mój gust literacki :) Może akurat sprawię ją sobie na Gwiazdkę... byłby to wymarzony prezent :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mybooktown.blogspot.com/
Wybór należy do Ciebie, ale ja zdecydowanie ją polecam :3
UsuńPokochałam Darrowa jest najmocniejszą częścią tych książek. :)
OdpowiedzUsuńJa też♥♥♥
UsuńOho, wcześniej nie byłam przekonana, ale po Twojej recenzji chyba zmieniłam zdanie. xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hon no Mushi
Bardzo sięcieszę,że moja recenzja okazałasiębyć pomocna :3
UsuńTa książka intryguje mnie od pierwszej zapowiedzi. Na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony zdecydowanie polecam :3Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz.
UsuńMusze przeczytać :) koniecznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Książkomania
Ja ze swojej strony zdecydowanie polecam:3
UsuńTyle dobrego słyszę! Wszyscy kuszą! Ja chcę przeczytać. :'(
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę powodzenia w szukaniu :3
Usuń