PODSUMOWANIE CZERWCA :3

Cześć Kochani!


W końcu nastał lipiec, pogoda zrobiła się słoneczna, a to wywołuje u mnie  optymistyczne nastawienie do świata. Przez  rok żyłam w miejscu zwanym licealną dżunglą i powiem Wam ,że jestem z siebie duma.W dniu 26 czerwca z uśmiechem na twarzy odebrałam  swoje świadectwo , a potem  miałam ochotę krzyczeć  - witajcie wakacje.Mimo tego , że w czerwcu nie zrobiłam za dużo rzeczy ,to  jednak pochwalę  się swoimi osiągnięciami.

• Liczba przeczytanych książek:8
• Liczba zrecenzowanych książek: 2

1. ,,Piekło"-Linda Howard 
2. ,,Dziewczyna ognia i cierni"- Rae Carson 

• Liczba obserwatorów bloga:137
• Najlepsza książka:,,Dziewczyna ognia i cierni"- Rae Carson 
• Najgorsza książka:---

Co ciekawego wydarzyło się w czerwcu ?

Czerwiec był bardziej pracowitym  , niż rozrywkowym , miesiącem.Zaczęła się walka o oceny, gdyż nauka niektórych  przedmiotów trwa tylko rok , a trzeba mieć fajne oceny na świadectwie ukończenia liceum.Musiałam podjąć też bardzo ważną decyzję odnośnie swojej przyszłości , gdyż przyszła pora wybrać rozszerzenia i właśnie w tym momencie  zaczęła się zabawa.Na blogu był mały zastój , jest mi bardzo przykro z tego powodu , ale laptopy odmawiały mi posłuszeństwa , a ponadto  na głowę zwaliło mi się naraz wiele spraw.Kiedy wracałam  do domu , to  zasypiałam prawie na stojąco ze zmęczenia .Musiałam się też w tym miesiącu zmierzyć z próbną maturą ustną z języka polskiego, co nie byłoby złe , gdybym miała więcej niż tylko tydzień na przygotowanie.Zdałam maturkę na 36 punktów, jestem bardzo zadowolona  z tego wyniku, gdyż ze zdenerwowania jąkałam się jak nigdy i  myślałam ,że obleję.Potem było już tylko lepiej , dni leciały bardzo szybko i nim się obejrzałam, odbierałam już świadectwo.Niestety bez czerwonego paska ( pierwszy raz w życiu ) , ale nie boleję nad tym aż tak bardzo .Za to otrzymałam tę cegiełkę.  

 

Jest ona  formą pocieszenia dla osób , którym niewiele zabrakło do paska( jak mnie). 

Niemniej jednak w czerwcu wydarzyło się też wiele dobrych i ciekawych rzeczy . Wybrałam  się do kina z  koleżankami  na film pt. ,,Twarz anioła"  . Nie bardzo chciałam na niego iść , gdyż taka tematyka to  zdecydowanie nie moje klimaty, ale po namowie poszłam.Film okazał się koszmarną klapą i nie tylko ja tak myślałam  po seansie.W niedzielę byłam w muzeum na wystawach : ,,W przestrzeni smoka "  i ,,Ottomania". Było fantastycznie mimo iż padało,, psami i  kotami".

27 czerwca Abi i Jane  zorganizowały spotkanie blogerów i książkoholików . Szłam na nie z pewnymi obawami, ale było naprawdę bardzo sympatycznie , choć chaotycznie.Spotkałam wiele fantastycznych osób i dowiedziałam się wiele ciekawych rzeczy dotyczących książek. Dziewczyny  musimy to koniecznie  kiedyś powtórzyć ! 

W tym miesiącu co prawda nie napisałam jakiejś olbrzymiej liczby recenzji na bloga, ale przeczytałam  aż 8 wspaniałych książek, więc w sumie jestem zadowolona z wyniku.Pojawił się też tradycyjnie Stosik Łowczyni Promocji z cudownymi książkami ♥♥♥ Powiem Wam ,że coraz bardziej ciągnie mnie , aby  zacząć kręcić dla Was video stosik. Zobaczymy co z tego wyniknie. Blog też otrzymał w tym miesiącu nowy nagłówek, który bardzo mi się podoba i mam wrażenie ,że długo na nim zagości , gdyż wyjątkowi uroczy mi wyszedł.Wreszcie udało mi się wygrzebać z tych wszystkich tagów, do których zostałam nominowana.Hurra ja!!Mam też dla Was wspaniałą wiadomość , gdyż na dniach powinien pojawić się  na blogu wakacyjny konkurs ! O swoich wakacyjnych planach opowiem Wam jutro w specjalnym poście. 


A teraz pędzę już na Wasze blogi przeglądać podsumowania  z tego miesiąca i oglądać stosiki (u tych, którzy je dodali).